14 stycznia 2010

Lepszy świat

Wyglądam przez okno
Widzę ołowiane niebo
Słońce już zasnęło
Błękit płacze rzęsistymi łzami
Ludzie jak zapałki mokną
Błyskawica rozdziera nieboskłon
Na morzu szaleje sztorm
W statki uderza grom
To złości się Pan Bóg
A marynarze walczą z żywiołem
Nie zniechęcają się mozołem
Tafla wody rozstępuje się nagle
Gdy pioruny spadają z nieba
Wokół wszystko jaśnieje
Żywioł zniewolił ziemię
A w ludziach obudził się strach i niepokój
Lecz nie trwa długo
Bo po każdej burzy pojawia się słońce
I rozjaśnia błękit świetlną smugą
Rodzi się nowy dzień
A z nim nadzieja na lepszy świat
Bez burz

07 stycznia 2010

Pytania retoryczne

Kogo widzisz, gdy patrzysz na mnie?
Co słyszysz, gdy do Ciebie mówię?
O czym myślisz, gdy jestem obok?
Co zaprząta Ci głowę, kiedy znikam?
Odpowiedz, bo chcę zmienić świat
A zmianę świata trzeba zacząć od zmiany siebie
Pogubiłam się w natłoku myśli
W plątaninie spraw
Szarość codziennego dnia przytłoczyła mnie
Więc pomóż mi!

04 stycznia 2010

Umarli nie tańczą

Umarli nie tańczą
Bo im nie pozwala drewniana jesionka
Umarli nie tańczą
Bo nie mają siły
Umarli nie tańczą
Bo kości spróchniały
Umarli nie tańczą
Bo mięśnie zesztywniały
Umarli nie tańczą
Bo musieliby się uśmiechać
A nie mogą  
Usta wykrzywia grymas
A sztuczny uśmiech nie wyglądałby zbyt dobrze
Nie potrafią wykrzesać z siebie tej iskierki
Rozpalającej do czerwoności każdą część ciała
Umarli nie tańczą
Bo nie mają świadomości
Umarli nie tańczą
Bo zaznali świętego spokoju
Umarli nie tańczą
Bo nie chcą burzyć uporządkowanego w końcu świata
Umarli nie tańczą
Bo...
Jest jeszcze co najmniej milion powodów, dla których
Umarli nie tańczą