Jest jeszcze masło do ust wanilia-makadamia i lusterko, ale książki przykryły :D a kremu tylko tego mogę używać, na inne moje łapki reagują alergicznie ;)
Ładnie to tak pokazać miniu-miniu i kazać ćwiczyć wyobraźnie??? A gry to już mnie chyba nie wciągną, jest tyle innych rzeczy na które zwykle nie mam czasu, że szkoda by mi było pozwolić mahjongowi, kraść ten, którego mi brak;-) Pozdrawiam;-)
Od czasu do czasu można pozwolić :D od września najwięcej miejsca zajmują w niej książki, aczkolwiek, kiedy pewnego razu na lekcji wyciągnęłam stamtąd cukierka, uczeń stwierdził, że chyba mam ze sobą każdy przedmiot, o którym mówię na lekcji :D ojj, wtedy ważyłaby chyba z 10 kg :D
staram się, średnio raz w tygodniu pozbywam się niepotrzebnych "zapychaczy", czasem nawet książek nie noszę, bo zostają w pracy, dzisiaj wzięłam, sprawdzian trzeba dzieciaczkom ułożyć :D
Zajrzałabym głębiej :D
OdpowiedzUsuńdokładnie, ja też :)
Usuńale kremik super, jedna z moich ulubionych firm...
Jest jeszcze masło do ust wanilia-makadamia i lusterko, ale książki przykryły :D a kremu tylko tego mogę używać, na inne moje łapki reagują alergicznie ;)
UsuńŁadnie to tak pokazać miniu-miniu i kazać ćwiczyć wyobraźnie???
OdpowiedzUsuńA gry to już mnie chyba nie wciągną, jest tyle innych rzeczy na które zwykle nie mam czasu, że szkoda by mi było pozwolić mahjongowi, kraść ten, którego mi brak;-)
Pozdrawiam;-)
Od czasu do czasu można pozwolić :D od września najwięcej miejsca zajmują w niej książki, aczkolwiek, kiedy pewnego razu na lekcji wyciągnęłam stamtąd cukierka, uczeń stwierdził, że chyba mam ze sobą każdy przedmiot, o którym mówię na lekcji :D ojj, wtedy ważyłaby chyba z 10 kg :D
UsuńWidać porządek ;]
OdpowiedzUsuństaram się, średnio raz w tygodniu pozbywam się niepotrzebnych "zapychaczy", czasem nawet książek nie noszę, bo zostają w pracy, dzisiaj wzięłam, sprawdzian trzeba dzieciaczkom ułożyć :D
UsuńW mojej torbie ciekawostka goni ciekawostkę.. :P
OdpowiedzUsuń