Tajemnicy ludzkiej duszy nie odkryjesz
Nieważne, czy pięć, dziesięć, czy sto lat przeżyjesz.
Możesz tylko spojrzeć komuś w oczy
Mówią, że one są duszy zwierciadłem
Nie dowiesz się, jaki człowiek jest
Jak żyje, kogo kocha, kogo nienawidzi
Na kogo co wieczór czeka, czego się wstydzi
Tylko z rozmowy i zachowania możesz to wyczytać
A duszy i tak nie poznasz.
Nie znasz nawet swojej
Bo wielkość Duszy jest niezmierzona
Jej nic, ani nikt nie pokona
To jedyne, co po Tobie zostanie
Gdy ciało w proch się obróci
Dusza do Boga powróci
I z Nim na wieki zostanie,
Gdy zajmie swoje niebieskie mieszkanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz