Do pełni szczęścia wiele mi nie trzeba
Tylko Twego dobrego słowa w chwili zwątpienia
Czułego dotyku
Namiętnego pocałunku
Silnego ramienia, by było oparciem,
Gdy cały świat się odwróci
Pocieszenia, gdy po policzku popłynie łza
Twej ciepłej dłoni, by skryła moją,
Gdy w świetle gwiazd idziemy przez park
Niczego więcej nie oczekuję
Tylko tyle
Tak mało do szczęścia trzeba mi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz